Pielgrzymka na beatyfikację Jana Pawła II
3 maja 2011Nabożeństwa Fatimskie
13 maja 2011Sercańskie Czuwanie Młodzieży – Fajsławice – 14 maja 2011 – „Obcując ze świętymi …..”
Czas na poznanie siebie i tych, którzy są wokół Ciebie.
Dobre słowa i dobre czyny.
Czas na modlitwę i dotknięcie świętych (relikwie ks. Jerzego POPIEŁUSZKI)
Plan spotkania:
* 18.00 – rozpoczęcie spotkania i przywitanie grup
* 18.30 – Majówka – ognisko, kiełbaski, poznajemy siebie i innych
* 20.30 – „Po co nam święci…” – ks. Tomasz Adamczyk
* 21.00 – Apel Jasnogórski
* wniesienie relikwii błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki – ks. Jan Strzałka SCJ
* 22.00 – Wystawienie Najświętszego Sakramentu
* Adoracja
* Sakrament pokuty i pojednania
* 24.00 – Msza święta – ks. Marek Hawrylak
* Litania Dziękczynienia za Bł. Jana Pawła II
– Zapraszamy grupy i osoby indywidualne!
– Każda grupa (można też indywidualnie) proszona jest o przywiezienie SYMBOLU, ZNAKU, który najlepiej będzie oddawał przesłanie tego „Co to znaczy być świętym”.
RELACJA ZE SPOTKANIA
14 maja młodzież spod znaku Serca miała okazję ocierać się o tajemnicę świętości podczas wiosennego czuwania RSM-u w Fajsławicach. Spotkanie o godz. 18.00 zainaugurował ks. Jarosław Grzegorczyk SCJ, jednak szybko oddał stery uczestnikom, którzy przedstawili swoje wyobrażenia świętości za pomącą symboli. Wśród znaków kojarzonych z tematem czuwania znalazły się zaskakujące przedmioty; różaniec, serce w kolorach krwi i czystości wyrażające miłość, która do świętości prowadzi, skrzydła- wszak świętość dodaje nam skrzydeł i unosi do nieba, co zauważył ks. Jarek, biały obrus oznaczający czystą kartę daną nam przez Boga, klucze do drzwi na drodze życia, będące wskazówkami ku zachowaniu wiary, plakat ukazujący najmniejsze dobre uczynki, a także bocian- symbol życia, wierności i płodności. Poza tym zwiastun wiosny, a to właśnie my- młodzież sercańska pełna energii i żarliwej modlitwy- jesteśmy wiosną Kościoła, jak stwierdził bp Mieczysław Cisło nieoczekiwanie przybyły na spotkanie. Powitało go 450 osób zgromadzonych przed kościołem pw. św. Jana Nepomucena- grupy z parafii sercańskich ze wszystkich zakątków Polski, okolicznych wsi, a także mieszkańcy samych Fajsławic, z proboszczem gościnnej parafii, ks. Markiem Hawrylakiem na czele.
Wszyscy wspólnie uczestniczyliśmy w Nabożeństwie Majowym jak to niegdyś czyniono- przy kapliczce. Po odmówieniu modlitwy do Matki Bożej mogliśmy oddać się innej formie majówki- towarzyskiej i bardziej swobodnej. Spotkanie ze znajomymi z innych miast, któremu towarzyszyło zajadanie przygotowanych potraw i przysmaków wprowadziło zebranych w rodzinny nastrój i poczucie wspólnoty, w której łatwiej wyrazić swą miłość do Boga.
Można to czynić przy kapliczce, w kościele, odmawiając modlitwę, śpiewając radosne pieśni, jak i słuchając- bo „wiara rodzi się ze słuchania”, w myśl czego w kościele św. Nepomucena wysłuchaliśmy słów bp Cisły, który za Matką Teresą z Kalkuty powtórzył, że wszyscy jesteśmy powołani do świętości.
Ksiądz biskup zwrócił uwagę zebranych na codzienne czynności, które czynią nas świętymi- modlitwę, wypełnianie swych obowiązków, czy umiejętność odmowy; bo „być świętym, to być wolnym”. Naszym zadaniem więc jest dążyć do wolności- sumienia, duszy i ciała, by być ludźmi z charakterem, czego życzył nam bp Cisło, błogosławiąc wieczór.
Tchnięci nowym wyzwaniem uczciliśmy pamięć innego nauczyciela młodzieży sercańskiej i częstego gościa Sercańskich Dni Młodych- abp Józefa Życińskiego.
O jego osobie opowiadał ks. Tomasz Adamczyk, sekretarz zmarłego biskupa. Przedstawiając świadectwo świętości bp Życińskiego, ks. Adamczyk zwrócił uwagę na jego gorliwość w modlitwie i obronie innych ludzi, których zawsze starał się zrozumieć. Zauważył także, że wśród nas żyje bardzo wiele pięknych postaci, które warto poznać. Świętość bowiem odnaleźć można w młodym mężczyźnie opiekującym się rodziną, która uległa wypadkowi, w dziennikarce obdarzającej posiłkiem i rozmową samotnych i bezdomnych, a także w każdym wrażliwym człowieku, bo na tej właśnie wrażliwości polega dążenie do świętości, której potrzebuje świat; bo po to są chrześcijanie.
Rozważania czuwania ks. Grzegorczyk wzbogacił o trzy zagadnienia zawierające się w słowach „jestem”, „pamiętam” i „czuwam” po to, by z głęboką świadomością móc odśpiewać Apel Jasnogórski, po którym obejrzeliśmy krótki materiał filmowy o bł. ks. Jerzym Popiełuszce i pokłoniliśmy się jego relikwiom.
W refleksji i pochyleniu się nad naszym powołaniem pomogła nam konferencja ks. Jana Strzałki SCJ, w której wyjaśnił nam, że każdy z nas może, a nawet powinien stać się świętym, gdyż w przeciwnym razie przegra całe swoje życie. Świętość bowiem „nie jest tęsknotą i rozglądaniem się w przeszłość, ani niepoprawnym marzeniem o przyszłości; świętość to zawsze teraźniejszość”, a przez naśladowanie świętych i błogosławionych oddajemy cześć Bogu.
Dlatego też wyciszyliśmy się przy relikwiach bł. ks. Popiełuszki i Najświętszym Sakramencie.
Po odprawieniu sakramentu pokuty z czystymi sercami mogliśmy przystąpić do Stołu Eucharystycznego. Kazanie podczas Mszy w Niedzielę Dobrego Pasterza wygłosił ks. Hawrylak, który zwrócił naszą uwagę na to, że święty to ten, który spotkał Boga, uwierzył Mu i spełnia Jego wolę- jak czynił to Jan Paweł II. Ks. proboszcz życzył nam, byśmy- podobnie jak papież Polak, którego wciąż na nowo odkrywamy- umieli połączyć duchowość z pracą i zdążać „przez trudy do gwiazd”.
Melodią Barki, litanią do bł. Jana Pawła II i wreszcie błogosławieństwem, po którym wyśpiewaliśmy, że „Pan jest Pasterzem naszym”, a „Duch Święty na nas spływa”, zakończyliśmy Mszę i wiosenne czuwanie sercańskie w Fajsławicach.
Magda